PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=121109}

Football Factory

The Football Factory
7,2 33 106
ocen
7,2 10 1 33106
6,3 3
oceny krytyków
Football Factory
powrót do forum filmu Football Factory

FF pokazuje srodowisko kiboli ze strony typowych brytoli a GSH to juz bardziej hollywoodzkie dzielo mamy tu zdrade spisek ,scena w ktorej frodo dolacza do kumpli na ost walke z wrogiem jest tez taka amerykanska.w FF wszystko jest proste i opowiedziane z typowym ang humorem .FF to naprawde solidne 6,5 lub nawet 7 . napisalem krotko i na temat .

ocenił(a) film na 8
tebor

Tak, w zupełności zgadzam się z tym. Hooligans jest podkolorowane i oderwane od rzeczywistości, wręcz abstrakcyjne (dobry i sprawiedliwy Pete, który poszedłby w ogień za kolegami, bratem i jego rodziną, uczy dzieci, a w metrze ustępuje miejsca kobietom, oraz zły i bezwzględny Tommy Hatcher, który dla walk poświęcił syna i który nie cofnie się przed niczym, aby pognębić wrogów)), dlatego bardziej wciąga. No i mnie też wciągnęło. Ale powiedziałabym, że Football Factory w tej swojej prostocie jest właśnie bardzo trudne, przedstawia dużo bardziej skomplikowane relacje międzyludzkie i rzeczywistość taką, jaka jest naprawdę.

tebor

Chyba lepiej się tego nie da porównać. Swoją drogą nie wiem jak można wyżej ocenić Hooligans. Gorsza gra aktorska, ale przede wszystkim to jest parodia angielskiej sceny kibicowskiej. Mogę się założyć, że jak to oglądali na wyspach to pewnie leżeli ze smiechu.

ocenił(a) film na 9
m29

besskitu, leżeli i kwiczeli ze śmiechu pewnie tak jak ja oglądając skrzydlate świnie xD A samo "Football factory" wedle samych brytyjskich kibiców jest bardzo realistyczne...

ocenił(a) film na 5
ogierinho

Być może i FF bardziej odwzorowuje realizm dotyczący środowiska pseudokibiców, jednak według mnie jako sam film nie powala. Nie wciągnął mnie osobiście pomysł przedstawiony w FF. Jak dla mnie film był trochę zbyt chaotyczny i mało wartki. Brakowało jakiegoś momentu zaskoczenia, gdyż cała akcja była praktycznie cały czas jednotorowa. Wydaje mi się jeszcze, że całość była nawet przejaskrawiona. Pokazana została praktycznie tylko i wyłącznie ta ciemna strona Londynu, która w ogóle nie została zestawiona z "normalnym" światem. Miejscami miałem też wrażenie jakby Love wzorował się na filmach Tarantino, choćby w scenach z taksówkarzem. Aktorsko również bez szału. Wszystkie role zostały zagrane nieźle, aczkolwiek bez żadnych fajerwerków. Całość jedynie fajnie uzupełnia dobry soundtrack, który podkręca trochę ogólną ocenę filmu. Ja oceniam FF na bardzo mocne 5 :)

ocenił(a) film na 9
lukgof

Każdy ma prawo do własnej oceny, zawsze to powtarzam. Wydaje mi się jednak, że FF mogą na prawdę docenić i zrozumieć tylko ludzie którzy chociaż otarli się o nasze klubowe kibicowanie (bez urazy), stąd ode mnie tak wysoko - twórcy na prawdę odrobili lekcje. Żebyś mnie źle nie zrozumiał, u nas jest kompletnie inaczej niż w Anglii (oczywiście również nie tak, jak w tych nieszczęsnych Skrzydlatych świniach).

ocenił(a) film na 5
ogierinho

Jeśli chodzi o Skrzydlate świnie to był czysty surrealizm dotyczący sfery kibicowskiej. O ile pamiętam tam jednak w głównej mierze wątek skupiał się oczywiście wokół motywu miłości (jakże to banalne) więc nie był to film stricte odnoszący się do grup "hooligans". Jeśli chodzi o kibicowanie to również przez jakiś czas jako tako miałem w tej kwestii doświadczenie. Uważam po prostu, że o ile kwestie dotyczące kultury kibicowskiej zostały dobrze i realistycznie odwzorowane, to film po prostu nie powala pod kątem fabuły i montażu. Bardziej można by z tego zrobić reportaż aniżeli film. Aczkolwiek tak jak mówię, nie uważam że jest to zła produkcja, ale nie jest też jak dla mnie dziełem najwyższych lotów. Ot taki film, który można zobaczyć ale nie trzeba.

ocenił(a) film na 9
lukgof

Nieno, też racja fabuła nie stoi może na jakimś nieprawdopodobnym poziomie, ale mnie jakoś to wszystko zapadło w pamięci. Nie ukrywam, że film wyjątkowo mi się spodobał (mam też trochę sentymentu do niego). Ale paradoksalnie taka niezbyt "ambitna" fabuła idealnie pasuje to angielskich realiów kibicowskich, dlatego z czystym sercem aż 9. Oczywiście jak dla mnie.

ocenił(a) film na 8
ogierinho

to ja tebor(wywalili mnie z filmweba) wracajac do tematyki futbolu polecam rosyjski film pt OKOŁOFUTBOLU oraz inny film ang RISE OF THE FOOTSOLDIERS choc ten drugi nie jest tylko o samych kibicach a o zyciu slynnego ang kibola a nast gangstera

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones