Zastanawiam się, jak to jest, że mnie - dziewczynie dość wrażliwej - taką przyjemność sprawia oglądanie facetów spuszczających sobie łomot, że tak mnie ich świat pociąga. Dlaczego, na koniec filmu, słysząc "jasne, że było warto", podpisuję się pod tym obiema rękami?
Nie wiem jakim cudem film dostał znaczek "FW Poleca" bo to nie były jeszcze czasy kiedy to wyróżnienie dawano byle komu i faktycznie coś znaczyło. Nie rozumiem tez jakim cudem ten film został zakwalifikowany jako kryminał.
Trochę to wszystko naciągane, zwłaszcza, że Liverpool nadawał się o wiele lepiej do nakręcenia filmów o pasjonatach piłki nożnej z prawdziwego zdarzenia.
"Dougray Scott i Sean Bean podpisali umowy gwarantujące im role w tym filmie jeszcze nim powstał scenariusz, został zatrudniony reżyser, czy ktokolwiek z obsady został obsadzony."
Fajna ciekawostka tylko co to były za "umowy gwarantujące" skoro żaden z nich nie pojawił się w filmie nawet na sekundę?!
Proszę Was bardzo o pomoc w znalezieniu tytułu filmu.
Tematyka: piłka nożna
Fabuła: młody Meksykanin (chyba Meksykanin, nie mam 100% pewności) zostaje zauważony
jako talent w piłce nożnej i zwerbowany do jednego z angielskich klubów piłkarskich. Zostaje
oczywiście gwiazdą.
Obsada: Nie mam pojęcia, ale pojawiło się...
Gdy już zaczniemy utożsamiać się z głównymi postaciami, ich historia nagle się urywa. Mimo to chyba najlepiej oddaje klimat angielskiego świata kibicowskiego (na pewno lepszy niż cukierkowe Hooligans). Realistyczny, mocny i wciągający. Dobre ujęcia, sprawne operowanie kamerą i dopasowany soundtrack - aż chce się...
dobry film, ale nie zachwycił mnie jakoś specjalnie; fabuła ok, świetnie ukazana psychologiczna strona, niezłe sceny walk; bardzo dobry klimat
Moja ocena: 7/10
dobrze oddaje atmosfere chuliganskich kregow, ciekawa fabula i fajny akcent humorystyczny, film hooligans o podobnej tresci jest totalnie nieudany i amatorski.
www.bravo.co.uk/trff/ to link gdzie mozna obejrzeć dokument pt: the real football factories. Jest on opowiadany przez Dannyego Dyer'a
odtwórcę głównej roli wthe football factory. Ten krótki filmik jest o prawdziwych hool's. polecam
Najzabawniejsze jest to, że taki mieszaniec za zabójstwo dostanie pewnie mniej, niż Billy za chuligankę.
Bez żadnych przesłodzeń pokazany obraz angielskich kiboli. Film bardzo dobry. Tu mieliśmy produkcję brytyjską także z samego źródła. I Football Factory i Hooligans zasługują na wysokie noty. Polecam oba filmy. A ten szczególnie.
Mam prośbę jak wcześniej napisałem niemożliwą do spełnienia, czy można skończyć porównywać F.F. do GSH. Inna klasa, inny poziom, wszystko inne, i ten Frodo. Mam dobre porównanie to tak jakby porównać Jimiego Hendrixa do Piotra Kupichy albo Ryszarda Riedla do Agnieszki Chylińskiej, no coś tam ich łączy bo grają i...